Szybki
przepis z Neapolu
Wiele istnieje teorii na temat początków tego dania.
Łączy je jeden element wspólny: miejsce pochodzenia, Neapol. Spaghetti alla
puttanesca należy dziś do makaronowego kanonu Półwyspu Apenińskiego. Jest to
też jedno z najbardziej charakterystycznych dań regionu Kampania. Jego smaku
nie da się pomylić, ani porównać z niczym innym. I jak to zwykle w kuchni Bel
Paese bywa, pochodzi ono z tradycji kulinarnych niskich warstw społecznych, a
jego powstanie wiąże się z praktycznością i dostępnością poszczególnych
składników. Makaron z pszenicy durum, która nadaje się idealnie do uprawy na
południowych krańcach Włoch; pikantne papryczki, z których przecież całe
południe słynie; filety anchois dostępne w Neapolu na każdym rogu; pomidory San
Marzano, w których uprawie Kampania przoduje.
Jedna z najczęściej głoszonych dziś teorii mówi o tym, że
danie to serwowano w domach publicznych w Neapolu. Kobiety wykonujące
najstarszy zawód świata karmiły spaghetti alla puttanesca swoich klientów, aby
zatrzymać ich na dłużej w swoich przybytkach i dzięki temu zwiększyć swoje
zarobki. Produkty, których potrzebowały do przygotowania makaronu mogły
zazwyczaj leżeć w spiżarniach długie tygodnie (a nawet miesiące), były one przy
tym łatwo dostępne i bardzo tanie. Inna teoria mówi o tym, że strudzone po
całej nocy prostytutki miały w zwyczaju przygotowywać ten makaron o poranku. W
kilka chwil przyrządzały gorący posiłek, a po zjedzeniu udawały się na
spoczynek. Jeszcze inna teoria mówi o przyjęciu u bogatego mieszkańca Neapolu.
W pewnym momencie gospodarz zorientował się, że nie ma już czego wystawić na
stół. W towarzystwie głośnych przekleństw biesiadników miotał się on w kuchni
wrzucając do garnka co popadnie. Tak mogło powstać spaghetti alla puttanesca,
czyli nic innego, jak spaghetti po
kurewsku…
Składniki
dla 4 osób:
· 400g makaronu spaghetti
· 8 sardeli anchois
· 2-3 łyżeczki marynowanych kaparów
· garść marynowanych czarnych oliwek
· ząbek czosnku
· 4 pomidory San Marzano
· gruboziarnista sól morska
· świeże lub suszone peperoncino
· natka pietruszki
· oliwa extra vergine
Jest to kolejne danie z cyklu łatwe, szybkie i przyjemne.
Do osolonego wrzątku wrzucamy makaron i gotujemy go al dente. W międzyczasie
zdążymy przygotować sos. Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oliwy extra
vergine. Podsmażamy na niej czosnek i peperoncino. Uważamy przy tym, aby
czosnek nie zaczął brązowieć, nabrałby wtedy nieprzyjemnej goryczki. Kapary,
sardele i oliwki odsączamy z zalewy. Te pierwsze i drugie siekamy drobno, te
ostatnie co najwyżej na połówki. Dodajemy wszystkie składniki na patelnię i
dalej podsmażamy na małym ogniu.
Nacinamy delikatnie skórkę pomidorów i umieszczamy je na
kilka chwil we wrzątku. Następnie zdejmujemy z nich skórki, siekamy na średnią
kostkę i dodajemy do pozostałych składników. Zwiększamy ogień, aby pomidory jak
najszybciej rozpadły się tworząc gęstą pulpę. Na sam koniec doprawiamy
ewentualnie solą, pamiętajmy jednak że większość użytych składników jest już
bardzo słona i ma wyrazisty smak.
Makaron odsączamy na sitku i dodajemy na patelnię. Całość
mieszamy tak, aby wszystkie nitki oblepiły się dokładnie sosem.
Siekamy drobno natkę pietruszki i dodajemy również do spaghetti. Wykładamy
makaron na talerze doprawiając go jeszcze na samym końcu kilkoma kroplami
dobrej oliwy extra vergine. Spaghetti alla puttanesca gotowe!
Jedno z tych dań, które robię kiedy nie mam pomysłu albo za dużo czasu na obiad. Kolejny cudowny włoski fast food ;) Co ciekawe, potrawa dziś ikoniczna dla szeroko pojętej kuchni włoskiej została 'wynaleziona' dopiero po II wojnie światowej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Paweł
Puttanesca to idealny przykład na to, że fast food może być zdrowy ;). Jakby nie było, w kuchni włoskiej więcej jest dań ikonicznych, które wynaleziono stosunkowo niedawno. Chociażby takie tiramisu'...
Usuń