____________________________________________________________________________________________________________________________________________________
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯

piątek, 17 kwietnia 2015

Ferrara, miasto-symbol włoskiego renesansu

Siedziba rodu d’Este

Palazzo dei Diamanti

            Włoski renesans znany jest na całym świecie w dużej mierze dzięki działaniom rodu Medyceuszy z Florencji, którzy zdołali wynieść to miasto do rangi dzieła sztuki. Gdy mowa o odrodzeniu w kontekście Italii niemal zawsze, prędzej czy później, ktoś rzuci imię Lorenzo de’ Medici lub wręcz wyrecytuje całą „plejadę gwiazd” związanych z dworem wymienionego. Nie można jednak zapominać o innych ważnych rodach, jak choćby d’Este, o którym wspominałem przy okazji Modeny, a który to swoją pierwotną siedzibę miał w Ferrarze.
            Miasto to jest zdecydowanie młodsze niż te, które opisywałem poprzednio (Parma, Modena, Bologna). Nie może ono pochwalić się korzeniami sięgającymi czasów Etruskich, ale nie znaczy to, że nie jest warte uwagi. Ferrara zaczęła grać ważną rolę na Półwyspie Apenińskim w czasie, kiedy stanowiła część Esarcato di Ravenna (istniejące od VI do VIII wieku). Po kolejnych zawieruchach i zmianach władców ostatecznie trafiła w ręce rodu d’Este, który wyniósł ją do poziomu centrum sztuki. Wokół dworu rzeczonego rodu pojawiały się takie sławy jak Torquato Tasso, Tiziano, Giovanni Pico della Mirandola, czy Pietro Bembo (obecność tego ostatniego, znanego przede wszystkim językoznawcom, miała znaczący wpływ na lingwistyczny obraz Półwyspu Apenińskiego). Jeśli jednak wymienione przeze mnie nazwiska nic Wam nie mówią, nie martwcie się: gościem rodu d’Este był również nasz Mikołaj Kopernik. Dzięki szeroko zakrojonym działaniom lombardzkiego rodu Ferrara mogła pochwalić się przepiękną renesansową zabudową, dobrze zachowaną do dnia dzisiejszego, i z tego też powodu w 1995 roku wpisano ją na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Castello Estense

            Zwiedzając Ferrarę, a zwłaszcza robiąc to zaraz po zwiedzeniu innych miast Emilii-Romanii, nie można się oprzeć wrażeniu, że jest to miasto wyjątkowe, charakteryzujące się swoim szczególnym klimatem. Przy wejściu do historycznej części miasta (idąc od stacji kolejowej) wita nas Castello Estense – imponująca twierdza obronna, której budowa rozpoczęła się w 1385 roku. Zamek rodu d’Este był budowany przez kolejne dziesięciolecia, podczas to których projekt ulegał wielu zmianom. Główne funkcje, jakie miał on spełniać to obrona miasta oraz siedziba dworu.
            W sąsiedztwie Castello Estense położona jest Piazza Savonarola. Dla osób, które po raz pierwszy spotykają się z tym nazwiskiem: Girolamo Savonarola, urodzony w Ferrarze, był znany jako dominikanin i florencki reformator religijno-polityczny. W swoich dyskursach poruszał takie tematy jak chciwość i próżność duchowieństwa, dzięki czemu zaczęły one cieszyć się coraz większą sławą. Dziś Savonarola jest uważany za świętego w wielu wspólnotach protestanckich (między innymi w Kościele Anglikańskim).

Girolamo Savonarola

            Centralnym punktem miasta jest Piazza della Catedrale, przy której, jak sama nazwa wskazuje, położona jest Katedra św. Jerzego. Początkowo świątynia miała być wzniesiona w stylu romańskim, co poświadczają między innymi fasada i dzwonnica zaprojektowana przez Leona Battistę Albertiego. Nadejście nowych czasów i stylu gotyckiego spowodowało zmianę pierwotnego projektu, widać to na przykład na ścianach bocznych katedry. Fasada prezentuje typowe dla włoskiego stylu romańskiego elementy, spotykane też w kościołach w Parmie i Modenie. Na uwagę 
zasługuje protyron, który w tym wypadku nie jest podpierany przez rzeźby lwów, a hipogryfów. 

Fasada Cattedrale di San Giorgio

            Mając zaledwie kilka godzin do dyspozycji nie da się zwiedzić chyba żadnego miasta dokładnie, ale nie znaczy to, że nie da się zobaczyć absolutnie nic. Podczas wycieczki zdołaliśmy (piszę zdołaliśmy, bo nie byłem tam sam) zahaczyć o Palazzo dei Diamanti, miejsce w którym dziś znajduje się pinakoteka. Również w tym wypadku mowa o architekturze romańskiej. Pałac bierze swoją nazwę od formy murów zewnętrznych – tworzy je około 8500 marmurowych bloków wyciętych tak, aby sprawiały wrażenie wystających kamieni szlachetnych.
            Jako pasjonaci języka włoskiego musieliśmy również odwiedzić starego znajomego ze studiów – Ludovico Ariosto, autora przede wszystkim Orlanda Szalonego. Ferrara to jego miasto rodzinne, istnieje tu via Ariosto i teoretycznie powinien tam znajdować się dom, w który urodził się wielki pisarz. Tego jednak nie udało nam się znaleźć.


Więcej Emilii-Romanii poniżej!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz