____________________________________________________________________________________________________________________________________________________
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯

sobota, 2 maja 2015

Che cosa bolle in pentola… – kwiecień 2015

Comiesięczny przegląd włoskich internetów


Jak mówi przysłowie: kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata. W tym roku mogliśmy zdecydowanie tego doświadczyć. W dzisiejszej pentoli przeplatają się nie warunki atmosferyczne, a wiadomości ze świata polityki, gospodarki, winiarstwa (oczywiście!) i sztuki. Zapraszam do zapoznania się z moim subiektywnym wyborem kwietniowych informacji z Włoch.

źródło: www.repubblica.it

 Pamiętacie „27 powodów, żeby nie odwiedzać Polski”? Chwytliwy tytuł przyciągał uwagę internautów, którzy po zobaczeniu 27 zdjęć z naszej ojczyzny szybko rozumieli, że jest to dobrze przemyślana akcja promocyjna ukazująca w nieco ironiczny sposób piękno Polski. Pomysł spodobał się za granicą i szybko znalazł naśladowców. W ostatnich tygodniach na różnych portalach pojawiały się informacje o „39 powodów, żeby nie odwiedzać Włoch”. Zdjęcia przepiękne, szkoda, że prawie nikt nie wspomniał o fakcie, że jest to kopia POLSKIEGO pomysłu…
A propos kontaktów włosko-polskich: w kwietniu na jednym z włoskich portali pojawił się artykuł opatrzony tytułem „Podróż do Polski: cude konomiczny, który ośmiesza południe (Włoch)”. Czy trzeba coś więcej pisać? Autor tekstu skupia się na środkach unijnych, które (wg niego) w Polsce są bardzo dobrze wykorzystywane, we Włoszech natomiast jest odwrotnie. Artykuł opatrzony jest zdjęciami pięknych polskich dworców kolejowych, przystanków i pociągów… dosłownie żyć, nie umierać!

źródło: www.francescomorante.it

Przejdźmy do tematów związanych z szeroko rozumianą sztuką. Przy okazji recenzji Chianti Classico Riserva di Fizzano od Rocca delle Macìe wyraziłem swoją opinię na temat bliskości wina i sztuki. Moje słowa znajdują potwierdzenie w wystawie „Wino i sztuka”, która została zorganizowana od 11 kwietnia w Veronie. Jak czytamy w opisie wystawy, wino towarzyszy człowiekowi już od zarania dziejów; pojawia się między innymi w kontekście boga Bachusa w starożytności, czy w Biblii, gdzie czytamy o tym, jak Jezus zmieniał wodę w wino. Nie dziwi więc, że trunek ten był natchnieniem dla artystów, którzy to chętnie się nim nie tylko upajali, ale też uwieczniali w swoich dziełach. Na wystawie w Veronie można zobaczyć prace Tiziano, Rubensa, Guttusa, Picassa i wielu innych mistrzów pędzla.


Pozostając w temacie sztuki związanej ze zmysłem wzroku – do kin trafia najnowszy film Paolo Sorrentino, reżysera kojarzonego dziś przede wszystkim z filmem „Wielkie Piękno”, okrzykniętego następcą Felliniego. Film „Giovinezza” (pl. „Młodość”) ma duże szanse na zdobycie złotej palmy w Cannes. Wystarczy rzut oka na teaser produkcji, aby przekonać się, że jest to dzieło Sorrentino.
Skoro już o Cannes mowa: o nagrody podczas festiwalu powalczą również dwaj inni utytułowani włoscy reżyserzy: Nanni Moretti i Matteo Garrone. Pierwszy z nich do Francji pojechał z filmem „Mia madre” (pl. „Moja matka”), drugi natomiast zabrał ze sobą „Tale of tales” (pl. „Opowieść opowieści”) – historię opartą na nowelach Giambattisty Basile.

źródło: www.tuttoperlei.it

Rok 1992 to we Włoszech przede wszystkim rok Tangentopoli – skandalu, w który zamieszanych było wielu polityków i ludzi ze świata kryminalnego. Było to niewątpliwie ważne wydarzenie, które na zawsze zmieniło włoską scenę polityczną oraz Italię w ogóle. Wśród licznych nazwisk i faktów trudno jednak się dziś odnaleźć, aby ułatwić Włochom (i nie tylko) to zadanie, Sky wyprodukowało serial na temat tamtych wydarzeń. Tytuł znamienny: „1992”.
Zmieńmy temat: w kwietniu doniesienia o imigrantach docierających z Afryki północnej do wybrzeża Włoch pojawiały się ze zdwojoną częstotliwością. W ciągu trzech dni do Italii dopłynęło pięć i pół tysiąca uchodźców. Nie jest to jednak najbardziej szokująca wiadomość. Również u nas mówiło się dużo o katastrofie łodzi przewożącej imigrantów, gdzie zginęło ponad 900 osób. Dopiero tak wielka tragedia skłoniła władze UE do zastanowienia się nad tym problemem. Włosi mówią o potrzebie wprowadzenia skutecznego systemu walki z napływającymi imigrantami od dawna, nie słuchał ich dotychczas raczej nikt (no może poza Grecją, która boryka się z problemem w niemal równym stopniu), czy teraz będzie inaczej?
Szokować w tej sytuacji mogą propozycje włoskiego rządu, jedna z nich zakłada zatapianie łodzi zanim jeszcze wypłyną z Afryki. Wielu politykom przypadła ona do gustu, premier Włoch studzi jednak zapał niektórych osób i krytykuje tego typu idee. W sprawie wypowiedział się również Watykan, który stanowczo skrytykował tę drogę wyjścia z sytuacji. Włoski piosenkarz Gianni Morandi przypominał na swoim profilu na Facebook’u o tym, że w pewnym okresie również Włosi byli imigrantami (a nawet wciąż nimi są, o czym pisze l’Espresso) i należy okazać serce ludziom, którzy teraz znaleźli się w trudnej sytuacji. W polemikę z artystą wszedł polityk Salvini oraz wielu internautów.

źródło: www.milanofree.it


Na sam koniec: dokładnie wczoraj miało miejsce uroczyste otwarcie wystawy Expo Milano 2015, która odbywa się pod hasłem „Wykarmić planetę, energia dla życia”. Potrwa ona do 31 października. Wszystko, co powinniście wiedzieć na temat tego wydarzenia znajdziecie tutaj. Kolejne spotkanie w ramach pentoli już za miesiąc!


2 komentarze:

  1. Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że zimy i lata, tak to jest jak się pisze w rozkojarzeniu ;)

      Usuń