Dobre
prosecco z Faktorii Win
Przyznam się, że recenzję tego wina
piszę w stanie dużego wzburzenia i pod wpływem emocji. Miałem do tego stopnia
zły dzień, że nie wiem czy bardziej wpieniony jestem ja, czy brane na warsztat
prosecco od Amanti. Tak czy siak, widzę zarówno zalety, jak i wady zaistniałej
sytuacji. Jeśli wino mi zasmakuje, to będę je zachwalał pod niebiosa, gdyż
będzie ono stanowiło miłe zakończenie ponurego dnia. Z drugiej strony, jeśli
znajdę w nim chociaż jedną wadę, to nie powstrzymam się od zjechania go po
całości… Postaram się być obiektywny, ale kto wie co z tego dzisiaj wyjdzie…
źródło: wikipedia.org |
Cóż, butelka kosztowała mnie 14zł
(była akurat promocja z okazji otwarcia 500 punktu Faktorii Win), więc jestem
bardzo zadowolony. Nawet jeśli okaże się niewypałem, to nie będzie to wielka
strata. Wino schłodzone, do ataku.
Prosecco pieni się jak trzeba (nie
bez powodu ma w nazwie spumante –
pieniące się). Suknia słomkowa, ot taki zwykły kolor charakterystyczny dla tego
typu wina. W nosie łąka kwiatowa, wyrazista i aromatyczna. Stan rzeczy powtarza
się w ustach. Do tego gruszka ulęgałka i nieco kwasowości pochodzącej od niej. Dla
kontrastu pod koniec odrobina brzoskwiniowo-morelowej słodkości. Bąbelki są
duże, wyraziste i jakby agresywne, co w pierwszym momencie mi nieco
przeszkadza. Dopiero gdy chwilę postoi w kieliszku stają się one bardziej
okiełznane i nie tak bardzo dominujące. Wino dobre, poprawne, smaczne, „lekko
wchodzące”. Polecam. Zdecydowanie lepsze od Prosecco Porta Leone z Biedronki i
nieco lepsze od Prosecco Terra Serena z Auchan i Żabki. Zasłużona siódemka na
słoneczne letnie popołudnia.
Nazwa:
Prosecco Spumante D. O. C.
Producent: Amanti
Miejsce zakupu: Faktoria
Win
Cena: regularna
cena to 22zł
Rodzaj wina:
białe, wytrawne, musujące
Ocena:
Ale chodzi o wino oceniane przez DoTrzechDych, tak? Poproszę o linka, bo nie jestem na bieżąco z ofertą Biedry w ostatnich tygodniach ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mikołaj Kaczmarek
Tym bardziej się dziwię. Możliwe, że wina były z innych partii, które odbiegały od siebie smakiem? Trudno mi to stwierdzić. Podtrzymuję jednak, że Prosecco Amanti mi smakowało i było o wiele lepsze niż Porta Leone (próbowane jakieś 3,5 miesiąca temu).
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony nie rozumiem pochlebnych opinii dla Porta Leone. Jeszcze rok temu większość internautów wypowiadała się o tym "winie" w bardzo złych słowach. Próbowałem go już jakiś czas temu i możliwe, że również to wino zmieniło smak.
Kupilam, wlasnie otworzylam... Pierwszy lyk i... Obrzydliwe. Nie jestem w stanie dokonczyc kieliszka. Trafilam do piekla i siarka zione. Fuj.
OdpowiedzUsuńTrzeba pić schłodzone i będzie dobre.
OdpowiedzUsuń