____________________________________________________________________________________________________________________________________________________
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯

niedziela, 19 lipca 2015

Mele al forno con rabarbaro e miele

Pieczone jabłka z miodem i rabarbarem


            Jednym z moich najsmaczniejszych wspomnień z dzieciństwa jest smak jabłek pieczonych w piecu starego typu (tzw. angielka) u mojej babci podczas wakacji, które spędzałem tam prawie każdego roku. Papierówki, które spadły z drzewa podczas nocy zbierane do kosza, następnie myte i… buch do pieca nagrzanego jeszcze po gotowaniu obiadu. Deser jak marzenie.
            Dziś do babci (niestety) na wakacje już nie jeżdżę, ale odwiedzam ją gdy tylko mam taką możliwość, a smak czasu u niej spędzonego przypominam sobie przygotowując pieczone jabłka u siebie w domu. Do tego obowiązkowo Moscato d’Asti!

Składniki dla 4 osób:
·         4 duże jabłka (kwaśnie odmiany)
·         4-6 łyżeczek miodu lipowego (lub innego)
·         1 łodyga rabarbaru
·         Cynamon (niekoniecznie)
·         Cukier puder
·         Lody śmietankowe (niekoniecznie)


Zaczynamy od włączenia piekarnika, aby rozgrzał się do temperatury 180 ͦ C. W międzyczasie jabłka myjemy i NIE OBIERAMY ich. Należy odkroić jedynie górną część, tak aby powstało coś w rodzaju „czapeczki”, którą przykryjemy gotowy deser. Następnie musimy wydrążyć gniazda nasienne, zwracając jednak uwagę na to, aby nie zrobić dziury w dolnej części jabłka (nie chcemy, aby cały miód wypłynął podczas pieczenia).
Do wydrążonego środka wkładamy kawałki umytego, obranego i pokrojonego rabarbaru, a następnie wszystkie szczeliny uzupełniamy płynnym miodem. Można w tym momencie do środka dodać również odrobinę mielonego cynamonu lub nawet kory w kawałku (pasować też będą inne przyprawy tego typu, jak choćby anyż). Jabłka układamy na blasze. Obok nich kładziemy też kilka cienkich pasków rabarbaru, które się przypieką i nabiorą lekko karmelowego smaku*. Pieczemy przez około 30-40 minut (w zależności od wielkości jabłek), do momentu gdy skórka owoców zacznie lekko pękać.
Gotowe jabłka układamy na talerzach, odkrywając nieco „czapeczki”, aby był widoczny wydrążony środek owoców z rabarbarem. Posypujemy całość cukrem pudrem przesianym przez sitko z drobnymi oczkami. Do gorących jabłek świetnie pasują lody śmietankowe (tych jednak nigdy nie mam czasu robić samemu i, mówiąc kolokwialnie, idę na łatwiznę i je kupuje).



*Zamiast piec kawałki rabarbaru możemy przygotować je w inny sposób. Na patelni podgrzewamy cukier trzcinowy robiąc w ten sposób karmel. Zanurzamy w nim paski rabarbaru i obsmażamy przez chwilę (naprawdę krótką chwilę, ponieważ karmel ma bardzo wysoką temperaturę). Z pozostałego karmelu można stworzyć słodki sos, dodając doń odrobinę słodkiej śmietanki.


1 komentarz: