____________________________________________________________________________________________________________________________________________________
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯

poniedziałek, 12 maja 2014

Świerszcz cyka coraz głośniej

Beppe Grillo rośnie w siłę
 
źródło: http://www.tobepop.net/wp-content/uploads/2013/05/Grillo-Parlante.jpg


          Jeszcze całkiem niedawno słysząc “grillo parlante” moje myśli kierowały się ku bajce o drewnianej kukiełce i świerszczowi-dobrej-radzie. Od pewnego momentu jednak te skojarzenia ustąpiły miejsca innemu obrazowi. Od pewnego momentu bowiem we włoskiej polityce pojawiła się postać dość kontrowersyjna, która gadającego owada z bajki o Pinocchio nie przypomina w najmniejszym stopniu. Jeśli już byśmy chcieli być dosadni i nazwać tę postać odpowiednio, to schylam się ku pseudonimowi Świerszcz-Krzykacz. Mowa tu o Beppe Grillo.
            Kim jest Pan Świerszcz? Cóż, jeszcze niedawno znany był jedynie jako komik, teraz jednak wchodząc na włoską wikipedię, obok komika, znajdziecie również hasła “polityk i aktywista”. Co do drugiego mogę się zgodzić, ale polityk? Czyżby? Wątpię, ale zacznijmy od początku, to znaczy od momentu, gdy o Panu Świerszczu zrobiło się głośno. Przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi powstaje ugrupowanie nazywające się Movimento 5 Stelle (Ruch 5 Gwiazd), założone przez rzeczonego Grillo. Charakterystyczny jest styl wypowiedzi oraz hasła głoszone przez założyciela i innych członków (ale przyznać trzeba, że niepodzielną władzę w partii sprawuje Pan Świerszcz i to on dyktuje warunki). Lider M5S głosi (lepsze jednak będzie tu sformułowanie wykrzykuje) hasła antykorupcyjne, eurosceptyczne, ekologiczne, wszystkie mieszczące się w nurcie populistycznym. Ugrupowania istniejące dotychczas na włoskiej scenie politycznej patrzą na jego występy z niedowierzaniem, uśmiechem i raczej nie przywiązują do nich większej uwagi. Ciągle jest uważany za komika, a nie polityka.

źródło: wikipedia.org

            Sprawa zmienia się, gdy w wyborach M5S otrzymuje 25% głosów i staje się trzecią, znaczącą siłą w parlamencie. Partito Democratico, które wygrało wybory traktuje partię Berlusconiego, z nim samym na czele, jak zło piekielne i nie ma mowy o sojuszu tych dwóch formacji. Tak więc Pier Luigi Bersani kieruje się do Pana Świerszcza z propozycją współpracy w celu uzyskania większości w parlamencie. I tu zaczynają się problemy. Demokracja według Grillo opiera się na haśle: “chcemy 100% albo... albo chcemy 100%”. Nie istnieje dla niego opcja koalicja – i obojętne, czy to z PD, czy z Berlusconim, czy kimkolwiek inny. Pan Świerszcz wygrywa melodię o nowych wyborach, w których zapowiada zdecydowane zwycięstwo.
          Wyborów przedterminowych jak nie było, tak nie ma. Aktualnie we Włoszech u władzy stoi nadal PD z Matteo Renzim na czele, a grillini (jak nazywa się członków M5S) rosną w siłę. L’Espresso z 24 kwietnia br. podaje, że partia Pana Świerszcza prześcignęła w sondażach Forza Italia i jednocześnie stała się drugą siłą w Bel Paese. Oznacza to tyle, że eurosceptyczne ugrupowanie w najbliższych wyborach do PE może uzyskać znaczną ilość głosów i, cytując klasyka, próbować “rozsadzić UE od środka”. Problemem i złym znakiem jest też to, że frakcja umiarkowana i nie popierająca hasła “chcemy całą władzę”, została po prostu zduszona w zarodku.

źródło: wikipedia.org


       Nie dziwi mnie fakt, że populistyczne hasła wygłaszane przez Pana Świerszcza docierają do pewnej części społeczeństwa, ale wydaje mi się nieco niepokojące, że M5S ma aż tak duże poparcie społeczne. Rozmawiając z mieszkańcami Włoch spotkałem się z wieloma reakcjami na temat tej frakcji. Od “managgia, ‘sti caz***!”, przez machnięcie ręką i “nie mówmy o nim”, aż po “GRANDE, może coś w końcu zmieni”. Cóż, grillini u władzy to zmiana z pewnością, ale czy na lepsze? To, że Grillo potrafi niszczyć już wiemy, ale czy potrafi budować i proponować rozsądne rozwiązania? Może się dowiemy, jak już skończy cykać... krzyczeć.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz