Biały
Piemont w dobrej odsłonie
Pozwól Czytelniku, że zadam Ci
proste pytanie: masz przed sobą Mercedesa i Ferrari, co wybierasz? Odpowiedź
ciśnie się sama na usta. A teraz drugie proste pytanie: masz przed sobą
wiekowe, potężne Barolo i białe wino z Piemontu, co wybierasz? Odpowiedź i w
tym przypadku jest oczywista.
Gdy mówimy o Piemoncie w winiarskim
kontekście, zazwyczaj nasza uwaga skupia się na szczepach czerwonych, podczas
gdy białe odmiany pozostawiamy nieco w cieniu. Nic dziwnego, sława Nebbiolo,
Barbery i Dolcetto jest w stanie przyćmić wiele innych enologicznych gwiazd,
nie tylko tych uprawianych we wspomnianym regionie. Sytuacja zdaje się być analogiczna
do tej, którą przedstawiłem w motoryzacyjnym pytaniu na wstępie: nawet jeśli
białe wina z Piemontu są bardzo dobre, wykonane z dbałością o każdy szczegół
niczym niemieckie samochody, bardzo często zaniedbuje się je dla czegoś, co
znajduje się o kilka poziomów wyżej.
Takie podejście jeszcze do niedawna
prezentowali sami producenci win w Piemoncie. Arneis, bo to właśnie ten szczep
jest dzisiejszym bohaterem, jeszcze pół wieku temu był bliski wyginięcia.
Winiarze skupiali się, między innymi, na produkcji owocowych Barber i Dolcetto,
zaniedbując przy tym odmiany białe. Arneis wykorzystywano jedynie do
kupażowania go z Nebbiolo w produkcji Barolo – dzięki temu taniny potężnego
czerwonego mocarza stawały się mniej agresywne i udawało się je okiełznać. Właśnie
z tego powodu o Arneis mówi się dziś czasami jako o Nebbiolo Bianco lub nawet
Barolo Bianco! Na szczęście piemonccy producenci zauważyli w tym szczepie
potencjał i od 1970 areał obsadzony Arneis ciągle rośnie. Rośnie też produkcja
win na bazie samego Arneis, a jednym z producentów mających w swojej ofercie
tego typu pozycję jest Cascina Luisin. Jest to niewielka firma rodzinna, której
winnice znajdują się na zaledwie 7 hektarach. Kręgosłup oferty stanowią wina
czerwone (co nie powinno dziwić).
Arneis od Cascina Luisin ma jasno
cytrynową barwę. Nos to w pierwszym momencie gruszka, biała brzoskwinia i
kwiaty. Po chwili gdzieś w tle pojawiają się aromaty trawiaste. Całość dobrze
ułożona i kusząca. W ustach wino jest aksamitne i miękkie. Da się wyczuć nuty
mineralne i dochodzące do nich goryczkowe wykończenie. Owoc gra w tym momencie
rolę zdecydowanie drugoplanową. Posmak migdałowo-ziołowy. Wino ma raczej niską
kwasowość (co jest z kolei cechą charakterystyczną Arneis). Dobre do warzyw
(piłem do risotto agli asparagi – świetne połączenie, które spokojnie może
konkurować z tradycyjną parą riesling-szparagi), owoców morza lub drobiu.
Nazwa: Roero
Arneis 2013 D.O.C.G
Producent: Cascina
Luisin
Miejsce zakupu: Weinladen
Berlin
Cena: 13,50
Euro
Rodzaj wina: białe,
wytrawne
Ocena: 4
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz