____________________________________________________________________________________________________________________________________________________
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯

poniedziałek, 11 maja 2015

Roero Arneis 2013 D.O.C.G. Cascina Luisin

Biały Piemont w dobrej odsłonie


            Pozwól Czytelniku, że zadam Ci proste pytanie: masz przed sobą Mercedesa i Ferrari, co wybierasz? Odpowiedź ciśnie się sama na usta. A teraz drugie proste pytanie: masz przed sobą wiekowe, potężne Barolo i białe wino z Piemontu, co wybierasz? Odpowiedź i w tym przypadku jest oczywista.
            Gdy mówimy o Piemoncie w winiarskim kontekście, zazwyczaj nasza uwaga skupia się na szczepach czerwonych, podczas gdy białe odmiany pozostawiamy nieco w cieniu. Nic dziwnego, sława Nebbiolo, Barbery i Dolcetto jest w stanie przyćmić wiele innych enologicznych gwiazd, nie tylko tych uprawianych we wspomnianym regionie. Sytuacja zdaje się być analogiczna do tej, którą przedstawiłem w motoryzacyjnym pytaniu na wstępie: nawet jeśli białe wina z Piemontu są bardzo dobre, wykonane z dbałością o każdy szczegół niczym niemieckie samochody, bardzo często zaniedbuje się je dla czegoś, co znajduje się o kilka poziomów wyżej.
            Takie podejście jeszcze do niedawna prezentowali sami producenci win w Piemoncie. Arneis, bo to właśnie ten szczep jest dzisiejszym bohaterem, jeszcze pół wieku temu był bliski wyginięcia. Winiarze skupiali się, między innymi, na produkcji owocowych Barber i Dolcetto, zaniedbując przy tym odmiany białe. Arneis wykorzystywano jedynie do kupażowania go z Nebbiolo w produkcji Barolo – dzięki temu taniny potężnego czerwonego mocarza stawały się mniej agresywne i udawało się je okiełznać. Właśnie z tego powodu o Arneis mówi się dziś czasami jako o Nebbiolo Bianco lub nawet Barolo Bianco! Na szczęście piemonccy producenci zauważyli w tym szczepie potencjał i od 1970 areał obsadzony Arneis ciągle rośnie. Rośnie też produkcja win na bazie samego Arneis, a jednym z producentów mających w swojej ofercie tego typu pozycję jest Cascina Luisin. Jest to niewielka firma rodzinna, której winnice znajdują się na zaledwie 7 hektarach. Kręgosłup oferty stanowią wina czerwone (co nie powinno dziwić).


            Arneis od Cascina Luisin ma jasno cytrynową barwę. Nos to w pierwszym momencie gruszka, biała brzoskwinia i kwiaty. Po chwili gdzieś w tle pojawiają się aromaty trawiaste. Całość dobrze ułożona i kusząca. W ustach wino jest aksamitne i miękkie. Da się wyczuć nuty mineralne i dochodzące do nich goryczkowe wykończenie. Owoc gra w tym momencie rolę zdecydowanie drugoplanową. Posmak migdałowo-ziołowy. Wino ma raczej niską kwasowość (co jest z kolei cechą charakterystyczną Arneis). Dobre do warzyw (piłem do risotto agli asparagi – świetne połączenie, które spokojnie może konkurować z tradycyjną parą riesling-szparagi), owoców morza lub drobiu.

Nazwa: Roero Arneis 2013 D.O.C.G
Producent: Cascina Luisin
Miejsce zakupu: Weinladen Berlin
Cena: 13,50 Euro
Rodzaj wina: białe, wytrawne
Ocena: 4





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz