____________________________________________________________________________________________________________________________________________________
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą serial. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą serial. Pokaż wszystkie posty

sobota, 17 marca 2018

Suburra la serie





             Suburra to nazwa jednej ze starożytnych dzielnic Rzymu, która pomimo położenia nieopodal najważniejszych dziś monumentów, słynęła z bardzo złej sławy. Miejsce to było świadkiem codziennych rabunków, rozbojów, mordów czy gwałtów. Zamieszkująca tu ludność w przeważającej części należała do niższych warstw społeczeństwa, a warunki życia były doprawdy nędzne. Dziś o Suburrze raczej mało kto pamięta, a turyści przechadzający się uliczkami Wiecznego Miasta rzadko kiedy w ogóle wiedzą o jej istnieniu. Ale czy na pewno…?
             Termin Mafia Capitale stał się popularny mniej-więcej pięć lat temu. W 2014 roku na skutek głośnych aresztowań na światło dzienne wypłynął skandal z czołowymi politykami, biznesmenami i członkami mafii w rolach głównych. Okazało się, że Wieczne Miasto nie jest mniej uwikłane w podłe interesy niż Sycylia czy Neapol. Osobom, które znalazły się na ławie oskarżonych zarzucano między innymi przynależność do organizacji o charakterze kryminalnym, szantaże i wymuszenia, lichwę, korupcję, fałszowanie dokumentów fiskalnych czy tak zwane pranie brudnych pieniędzy. A to dopiero początek jakże długiej listy oskarżeń, którą przedstawiła prokuratura Katanii (nieprzypadkowo śledztwo i proces odbywały się z dala od Rzymu). Po początkowym zainteresowaniu mediów temat jakby ucichł. Ale czy na pewno…? CZYTAJ WIĘCEJ...



niedziela, 23 kwietnia 2017

Czy Medyceusze nosili brody?

I Medici, Masters of Florence



       Tak jak Polska miała swojego Kazimierza Wielkiego, który zastał ją drewnianą, a zostawił murowaną, tak rzec by można, że miała Florencja swojego Cosimo de’ Medici. Na tym jednak podobieństwa się kończą. Nie sposób bowiem odnosić się do historii ostatniego z rodu Piastów, opowiadając o jednym z pierwszych Medyceuszy. Dokonania Kosmy, nazywanego ojcem Renesansu, postanowili Włosi przypomnieć raz jeszcze przy okazji tworzenia serialu I Medici, Masters of Florence. Pierwsze dwa odcinki serii pojawił się na kanale RAI jeszcze w październiku ubiegłego roku. Polemikom nie było końca, zrazu stworzyły się dwie grupy: zwolenników i kategorycznych przeciwników serialu. Warto nadmienić, że już na wiele miesięcy przed premierą o serialu sporo się we Włoszech mówiło, a nadzieje na filmowy majstersztyk w odcinkach rosły im bliżej pokazu pierwszego odcinka. Wśród niezadowolonych znaleźli się jak jeden mąż niemal wszyscy znaczący historycy. Marzyli oni bowiem o opowieści bazującej w pełni na faktach, która przekazana w przystępny dla dzisiejszej młodzieży sposób, trafi do nich lepiej niż szkolne podręczniki. Przeliczyli się i zawiedli. Twórcy serialu bowiem nie skonsultowali scenariusza z żadnym ze znawców Medyceuszy, wprowadzili za to wiele zmian w życiorysach członków rodu, nie zawsze mając ku temu konkretną przyczynę. CZYTAJ DALEJ...