____________________________________________________________________________________________________________________________________________________
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯

środa, 21 lutego 2018

Sacrum i profanum bez cenzury all’italiana


La Zanzara


          Sangue e merda. Krew i gówno. Właśnie tego chcą słuchać ponad 4 (C-Z-T-E-R-Y) miliony Włochów każdego wieczora między 18.30, a 21.00. Hordy czarnuchów, które ze swoimi długaśnymi chujami przyjeżdżają rozmnażać się na tym maluczkim skrawku ziemi, jakim są Włochy. Faszyści, którzy z tęsknotą wspominają „wujka wąsika” i jego program termowaloryzacji narodu żydowskiego, a dla społeczności romskiej zamieszkującej nielegalne obozowisko niemal w centrum Rzymu mają jedną radę: napalm. Dużo napalmu. Seksuolożka, która uważa, że homoseksualistów powinno się poddawać leczeniu, bo są chorzy psychicznie. Fundator jednego z największych dzienników we Włoszech, który w dupie ma czarnuchów, bo widzi ich jedynie wtedy, gdy przemierza ulice Wiecznego Miasta swoją limuzyną. Sześćdziesięcioletnia kurwa opowiadająca jak klient zmarł podczas lodzika. Jeden z najbardziej znanych współczesnych włoskich filozofów, który stara się umieścić walenie konia w myślach Sokratesa i Hegla. Czarnuch, który zgwałcił siedemdziesięciodwuletnią niemiecką żebraczkę żyjącą we Włoszech. Krew i gówno. CZYTAJ WIĘCEJ...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz