Winne Wtorki: Gruzińska czerwień

Smaczne półwytrawne Saperavi

Jest i on, pierwszy wtorek października. Z tej okazji w Winno Wtorkowych kieliszkach wylądowała Gruzja. Uściślając, u mnie czerwona i półwytrawna wersja Gruzji. Wino, które wybrałem do dzisiejszego testu przeleżało niemalże rok w mojej piwnicy. Butelka niewiadomego pochodzenia (tzn. otrzymana już nie pamiętam od kogo) odstraszała mnie informacją o „półwytrawności” zawartości. No może nie odstraszała, a bardziej nie zachęcała, co nie zmienia faktu, że po prostu brakowało mi okazji i odpowiedniego akompaniamentu do tego typu trunku.

Dzisiejszy wpis zmobilizował mnie wreszcie do otwarcia owej butelki i ocenienia jej. Przy okazji dowiedziałem się, że ta połowiczna wytrawność wcale nie taka straszna, jak ją opisują, a wino dało sobie radę w wielu kompozycjach gastronomicznych. Idźmy jednak po kolei.

Do kieliszka trafiło wino o ciemnopurpurowej barwie z nieco jaśniejszymi krawędziami, które zostawiało średniej grubości łzy na ściankach. Nozdrza wychwyciły słodki zapach dojrzałej śliwki, do której po chwili dołączyła szczypta wanilii. Na języku również dominowała owocowo-waniliowa mieszanka, której niestety brakowało odrobinę ciała. Niewielka ilość tanin i kwasu stanowiła dobrą przeciwwagę dla zauważalnej zawartości cukru resztkowego, dzięki czemu wino w ostatecznych rozrachunku oceniłem jako dobre. Dobre samo, dobre do pleśniowych serów i słodkawych szynek.

Nazwa: Saperavi Red Medium Dry Wine

Producent: Civimta

Miejsce zakupu:

Cena:

Rodzaj wina: czerwone, półwytrawne

Ocena: 

Inni wtorkowicze napisali:
Saperavi, ale w wersji wytrawnej, również u Blurpppa

W Dolinie Mozeli tradycyjnie produkowane wino ze szczepu Kisi

Nasz Świat Win sięgnął po szczep gruziński, ale...
Pisane Winem również Saperavi!