Dobry
Piemont w rozsądnej cenie? Da się!
Kiedyś powiedziałem, że jeśli szukacie taniego i dobrego
wina z Piemontu, to lepiej sobie odpuśćcie. Wciąż tak uważam, a dzisiejszy wpis
dotyczący wina kupionego u łódzkiego importera Moja Italia traktuję jako
wyjątek potwierdzający regułę tudzież wypadek przy pracy. Tak, czy siak – w
moim kieliszku znalazło się piemonckie wino dobrej jakości przy zachowaniu
rozsądnej ceny. Magia? Nie, to Pasquale Pelissero.
Dzieje rodziny Pelissero w branży
winiarskiej sięgają roku 1921, kiedy to dziadek i brat dziadka dzisiejszej
właścicielki firmy zakupili posiadłość Crosa w miejscowości Neive, która z
kolei leży w winiarskim regionie Langhe. Pierwsza butelka wyprodukowana przez
Pelisserów ujrzała światło dzienne jednak dopiero dokładnie pół wieku później.
Omawiane wino to bukiet iście
piemonckich szczepów – Nebbiolo (szczep znany przede wszystkim pod postacią
Barolo), Barbera i Dolcetto. Uprawiana na gliniasto-wapiennych terenach
winorośl dała porządne wino o dobrym ciele. Trunek ma barwę ciepłej czerwieni.
W nosie da się wyczuć wiśnie, czereśnie i czerwoną porzeczkę – krótko mówiąc
garść dojrzałych czerwonych owoców. W ustach dobra kondensacja aromatów, na
języku początkowo wybija się nie do końca zgrana z całością tanina, która
jednakże nie przeszkadza w odbiorze wina. Ciągnie się ona do finiszu i nieco
wysusza usta. Średnio-ciężkie, porządnie zrobione i dobrze skrojone wino do
serwowania z mięsnymi daniami kuchni Piemontu (chociażby fritto misto).
Nazwa: Lorenzo
Langhe Rosso D.O.C.
Producent: Pasquale
Pelissero
Miejsce zakupu: Moja Italia
Cena: 45zł
Rodzaj wina: czerwone,
wytrawne
Ocena:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz