Minipizze
Zamieszczam tu już od dobrych kilku
miesięcy moje wypociny na tematy związane z Włochami i nie tylko, rozpisuję się
o winach, jedzeniu i innych aspektach italskości (z naciskiem na te dwa
pierwsze) i sam się sobie dziwię. Dziwię się sobie, że jeszcze nie wspomniałem
ani słowem o pizzy. Ani o jej historii, ani o tym jak ją jeść, z czym ją jeść i
przede wszystkim… jak ją robić. I tak też tym razem, Czytelniku, o pizzy za
dużo się nie dowiesz, mam tu na myśli pizzy w wersji vera e propria. Ciekawych tematu mogę jedynie odesłać do „Italia Mi
Piace” (nr 4/2014), gdzie to pojawiła się krótka notka mojego autorstwa
dotycząca historii tego placka z sosem pomidorowym słynnego na całym świecie.
Wpis o najbardziej znanym daniu z Włoch jest już w przygotowaniu i prędzej czy
później pojawi się na łamach Italianizzato. Tymczasem jednak proponuję wersję
mini, czyli pizzette – szybki i łatwy w przygotowaniu zamiennik oryginału.
Składniki
na 20 pizzette:
·
1 opakowanie ciasta
francuskiego
·
1 puszka krojonych
pomidorów
·
2 ząbki czosnku
·
Kilka gałązek
świeżej bazylii
·
1 mozzarella
·
Ok. 100g tartego
parmezanu
·
Oliwa z oliwek
·
Sól, pieprz
Wersja, którą prezentuję jest absolutnym „pójściem na
łatwiznę”, ale również takie są czasami potrzebne i w określonych
okolicznościach zdają egzamin. Zbliża się sylwester, a potem karnawał – może
komuś ten pomysł przyda się podczas organizowania domówki. Tak więc ciasto
rozwijamy i przy pomocy kubka wycinamy kółka, które posłużą jako spody do
pizzette. Następnie rozkładamy je na blasze.
W rondlu lub na patelni należy rozgrzać oliwę, a
następnie wrzucić na nią posiekany drobno czosnek. po 2-3 minutach dodajemy
krojone pomidory. Całość należy przesmażyć przez kilka minut, by smaki się
połączyły. Na samym finiszu dodajemy kilka posiekanych gałązek świeżej bazylii
oraz doprawiamy solą i pieprzem. Sos można potraktować blenderem, by nie było
zbyt dużych kawałków pomidorów na pizzette.
Smarujemy każdy spód (a właściwie „spodek”) przygotowanym
sosem pomidorowym, a następnie kładziemy na nich pokrojoną w cienkie plasterki
mozzarellę. Na sam koniec posypujemy parmezanem i wkładamy do piekarnika
nagrzanego do ok. 200ºC. Pieczemy do momentu, gdy ciasto wyrośnie, od spodu się
zarumieni, a ser się rozpuści (maksymalnie 20-25 minut). Na pizzette można położyć tez inne składniki, jak np.
szynka, gorgonzola, kapary, oliwki etc… Nie należy jednak przesadzać z ilością
dodatków, bo ciasto nie wyrośnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz