____________________________________________________________________________________________________________________________________________________
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯

środa, 7 maja 2014

Arturo Mari znów w Polsce

Papieski fotograf odwiedził studentów UAM w Poznaniu
  


            Od kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII minęło już kilka dni, ale studenci Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a dokładniej filologii włoskiej, mieli dziś okazję wrócić do tych pięknych chwil. A to wszystko dzięki osobie papieskiego fotografa – Arturo Mariego, który złożył wizytę na uczelni i odpowiadał na pytania studentów.

            Z powodu napiętego harmonogramu spotkanie trwało jedynie niespełna godzinę, ale pewne jest, że czas ten został wykorzystany maksymalnie. Wśród pytań pojawiło się to o początki pracy fotografa z papieżem Janem Pawłem II, o kulisy pielgrzymek, a nawet o to, jakiego aparatu używał Arturo w roku 1956, kiedy to zaczął swoją pracę w Watykanie. Warto zauważyć, że nie było to pierwsze spotkanie pana Mariego ze studentami UAM, coś nam mówi, że będziemy mieli jeszcze okazję go spotkać… 


Zdjęcie z cyklu miód Kaczmarka jedzie do Włoch...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz