Niebawem
środek wakacji, sezon na grillowanie w plenerze w pełni. Nawet winni maniacy na
hasło soczysta karkówka z rusztu najczęściej myślą o zimnym lagerku. No może
nie wszyscy, bo Irek (autor bloga Blurppp) od dawna już walczy o wymienienie
tradycyjnego cztero-paka na butelkę czerwonego wytrawnego. W tym roku rękawicę
podejmuje Faktoria Win i fanom grilla podsuwa kilka butelek, które zdaniem
inicjatorów akcji, powinny stawić dumnie czoła zimnemu piwu w ciepły letni
dzień przy ruszcie.
Chociaż
promocję nowej oferty Faktorii mocno wspiera szeroko zakrojona akcja reklamowa
(między innymi banery w Internecie i reklamy na portalach społecznościowych, a
także paczki wysłane szczodrze do blogerów) do mnie nie wszystko w pełni
przemawia. Magazyn dołączony do otrzymanej paczki, nawet jeśli ładnie wydany,
zawiera błędy ortograficzne i merytoryczne. Już to w sumie dyskwalifikuje w
dużej mierze nową propozycję Eurocash’u. Chyba osoby decyzyjne w projekcie
„Faktoria Win” nie uważają swoich potencjalnych klientów za ignorantów? A jeśli
tak, to sami wyciągnijcie wnioski. CZYTAJ WIĘCEJ...
Mi ta akcja tak samo śmierdziała. Jestem ogromnym przeciwnikiem piwa, po prostu go nie lubię i irytuje mnie to, że ludzie przy grillu wyobrażają sobie tylko spożywanie jasnego piwa. Wina w tej ofercie, no cóż, nie są dobre. Nie włożyłbym większości z nich do mojej lodówki do wina. Istnieje wiele opcji w podobnym, a nawet niższym zakresie cenowym, gdzie uzyskujemy lepszy produkt. Akcja nawet fajna, ale realizacja u nich leży.
OdpowiedzUsuńPołączenie wina z gilem jest rewelacyjne.
OdpowiedzUsuń